Cesc, czyżbyś nie wiedział?
Przedstawiamy wam samochód, którym na dzisiejszy trening przyjechał Cesc Fabregas...
Jak widać jest to Ferrari a nie Audi. Ibra za podobny wybryk miał sporo do rozmawiania z Guardiolą...
Czy Cesc'owi też dostanie się po uszach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz