WYSZUKIWARKA

Custom Search

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Oj Oj Cesc...

Cesc, czyżbyś nie wiedział?

Przedstawiamy wam samochód, którym na dzisiejszy trening przyjechał Cesc Fabregas...

Jak widać jest to Ferrari a nie Audi. Ibra za podobny wybryk miał sporo do rozmawiania z Guardiolą...

Czy Cesc'owi też dostanie się po uszach?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz